Przejdź do głównej treści

Nowelizacja ustawy o rejestracji pojazdów. Komisy będą musieli grać w otwarte karty

16 listopad, 2025

W branży motoryzacyjnej nadchodzą duże zmiany. Komisanci i pośrednicy handlujący samochodami używanymi mogą wkrótce funkcjonować w zupełnie nowych warunkach prawnych. Projekt ustawy deregulacyjnej, który obejmuje m.in. nowe zasady rejestracji pojazdów, zapowiada koniec tzw. „aut bez właściciela” i większą kontrolę nad handlem pojazdami w Polsce. Choć na razie mowa o planach, a nie o obowiązujących przepisach, branża już przygotowuje się na nową rzeczywistość.

Rejestracja i własność pod lupą

Ministerstwo Infrastruktury od kilku lat zapowiada uporządkowanie kwestii związanych z rejestracją pojazdów. Obecnie system pozwala na sytuacje, w których w dokumentach figuruje zupełnie inna osoba niż faktyczny właściciel samochodu. Często zdarza się to w komisach, gdzie auta są sprzedawane „na umowę pośrednika” – formalnie nadal należą do poprzedniego właściciela, choć faktycznie są już w obrocie handlowym.

Projektowane przepisy mają wprowadzić obowiązek ujawnienia faktycznego właściciela w momencie wprowadzenia pojazdu do obrotu. Celem ma być większa przejrzystość, ochrona kupujących oraz walka z nadużyciami w handlu autami używanymi.

Koniec z autami „na Niemca”?

Nowelizacja przewiduje również koniec popularnych praktyk związanych z tzw. „autami na Niemca” – czyli pojazdami, które przez długi czas figurują jako zarejestrowane za granicą, mimo że są już sprzedawane w Polsce. Taki stan rzeczy często pozwalał uniknąć podatków, zaniżać wartość transakcji czy ukrywać pochodzenie samochodu.

Nowe regulacje mają sprawić, że sprowadzone auto trzeba będzie szybciej wprowadzić do krajowego systemu rejestracji, a jego dane zostaną automatycznie przekazane przez urzędników do bazy CEPiK. To oznacza, że auta z zagranicy nie będą mogły latami „krążyć” po komisach bez formalnego właściciela.

Projekt, a nie obowiązujące prawo

Warto jasno podkreślić – na dzień dzisiejszy (listopad 2025 r.) nowelizacja nie weszła jeszcze w życie. To projekt ustawy, który został przyjęty przez Radę Ministrów w lipcu 2025 r. i obecnie jest w procesie legislacyjnym.

Część przepisów ma wejść w życie dopiero 18 stycznia 2027 roku, inne – np. dotyczące zmian w rejestracji i wymiany danych – mają zostać wdrożone etapami. Niektóre zapisy będą obowiązywać po 6 miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, a część – po 14 dniach od jego publikacji.

To oznacza, że branża ma jeszcze czas na dostosowanie się do nowych zasad, jednak kierunek zmian jest już jasno wytyczony.

Co się zmieni dla komisów samochodowych

Największe konsekwencje nowych przepisów poniosą komisy samochodowe i pośrednicy handlujący autami używanymi. Planowane zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym i ustawie o rejestracji pojazdów zakładają m.in.:

  • obowiązek rejestrowania pojazdów przez faktycznego właściciela,

  • koniec z „umowami komisowymi” bez rzeczywistego przeniesienia prawa własności,

  • wprowadzenie obowiązku ujawnienia w bazie danych informacji o pośredniku, jeśli uczestniczy w transakcji,

  • możliwość weryfikacji historii własności pojazdu przez kupującego.

W praktyce oznacza to, że handel autami „na umowę w komis” stanie się znacznie trudniejszy, a część modeli działalności – nieopłacalna.

Dlaczego rząd chce to zmienić

Zdaniem projektodawców, rynek aut używanych w Polsce od lat boryka się z brakiem transparentności. Występują przypadki handlu samochodami z niejasną historią własności, fikcyjnych pośrednictw czy ukrywania faktycznego sprzedawcy.

Celem nowelizacji jest ograniczenie tych praktyk, a także wzmocnienie pozycji kupującego, który zyska większą pewność, że osoba sprzedająca pojazd rzeczywiście ma do tego prawo.

Ponadto, wprowadzenie jednolitej rejestracji pojazdu i ewidencji pośredników ma ułatwić ściganie przypadków oszustw i sprzedaży aut pochodzących z przestępstw.

Nowe obowiązki dla komisów

Jeśli ustawa wejdzie w życie w planowanym kształcie, komisy będą musiały prowadzić ewidencję sprzedawanych aut w sposób umożliwiający organom państwowym łatwe śledzenie historii transakcji.

Każde auto przyjęte do komisu ma być wprowadzone do centralnego rejestru z oznaczeniem, kto jest jego faktycznym właścicielem oraz kto pośredniczy w sprzedaży.

To ma zakończyć praktykę „sprzedaży w imieniu nieistniejącego właściciela”. Dodatkowo, planowane są sankcje za zatajanie danych właściciela lub brak zgłoszenia pojazdu w systemie, co ma zniechęcić do nadużyć.

Cyfryzacja rejestracji i dane w systemie

Równolegle do zmian w handlu, w życie ma wejść pełna cyfryzacja rejestracji pojazdów. Rząd planuje umożliwić składanie wniosków online, a dane o pojeździe i jego właścicielu mają być automatycznie aktualizowane w CEPiK.

Dzięki temu system będzie mógł wychwycić przypadki niezgodności danych – np. gdy komis sprzedaje pojazd, którego formalnym właścicielem jest ktoś inny.

Docelowo ma to ograniczyć tzw. „szarą strefę” w handlu samochodami używanymi.

Wpływ zmian na rynek

Dla klientów zmiany będą oznaczać większe bezpieczeństwo i przejrzystość. Kupujący zyska pewność, że nabywa auto od faktycznego właściciela, a nie pośrednika, który nie ma prawa do pojazdu.

Dla komisów i handlarzy może to jednak oznaczać wzrost kosztów i dodatkowe obowiązki administracyjne. Branża ostrzega, że część mniejszych podmiotów może mieć problem z dostosowaniem się do nowych wymogów.

Z drugiej strony, uporządkowanie rynku może przynieść długofalowe korzyści – ułatwić kontrolę podatkową, ograniczyć liczbę sporów i zwiększyć zaufanie klientów.

Plany na 2026–2027: stopniowe wdrożenie

Według harmonogramu Ministerstwa Infrastruktury, wdrażanie nowych zasad ma przebiegać etapami:

2025/2026: prace legislacyjne i pilotaże rejestracji elektronicznej,

2026: wprowadzenie bazy pośredników i aktualizacja systemu CEPiK,

18 stycznia 2027 r.: wejście w życie większości przepisów ustawy deregulacyjnej.

Dopiero wtedy komisy będą zobowiązane do prowadzenia ewidencji zgodnej z nowymi zasadami.

Czy to koniec komisów w obecnej formie?

Nie. Nowelizacja nie ma na celu likwidacji pośredników, lecz uporządkowanie rynku. W praktyce oznacza to, że uczciwe komisy, prowadzące sprzedaż w sposób transparentny, zyskają przewagę.

Znikną natomiast tzw. „handlarze widmo”, działający bez faktycznego przenoszenia własności pojazdu. To może oczyścić rynek i poprawić jego wizerunek w oczach konsumentów.

FAQ

Czy zmiany już obowiązują?
Nie. Na listopad 2025 r. ustawa jest na etapie legislacyjnym. Planowane wejście w życie – 18 stycznia 2027 r.

Czy komisy będą mogły działać tak jak dotychczas?
Nie w pełni. Będą musiały ujawniać faktycznego właściciela pojazdu i rejestrować transakcje w systemie.

Czy kupujący zyska ochronę?
Tak, bo dane o właścicielu i pośredniku będą jawne i dostępne w CEPiK.

Czy to oznacza likwidację pośrednictwa?
Nie – ustawa nie zakazuje pośrednictwa, ale wprowadza obowiązek przejrzystości.

Kiedy przepisy wejdą w życie?
Najwcześniej w 2026 r. (częściowo) i 2027 r. (w pełnym zakresie).